Redneck Road Trip 2003



JFK Airport

New York, 2003-06-29, mapa

W tym dniu całe zwiedzanie Nowego Jorku polegało na jak najszybszym wydostaniu się z lotniska, dotarciu metrem na Manhattan (szok terminczny!) i dotarciu do stacji, gdzie wsiedliśmy w autobus Greyhound. 

Shelbyville

Shelbyville, TN, 2003-06-30 - 2003-07-05, mapa

Albany

Albany, KY, 2003-07-06 - 2003-07-12, mapa

Tompkinsville

Tompkinsville, KY, 2003-07-13 - 2003-07-19, mapa

Temple Hill

Temple Hill, KY, 2003-07-20 - 2003-07-26, mapa

Jaskinia Mamucia

Mammoth Cave National Park, 2003-07-23, mapa

Jaskinia Mamucia jest jedną z najdłuższych (o ile nie najdłuższym) na świecie podziemnym systemem korytarzy. Całkowita długość odkrytych odcinków przekracza 587 km, a cały czas odkrywane są nowe połączenia z innymi jaskiniam w okolicy parku. Na dnie jaskini znajduje się kilka jezior, wodospady i przepływają przez nią dwie rzeki. Jedna z nich, Echo River, jest szeroka na 6 do 18 metrów i głęboka do 2 metrów.

W zależności od czasu i zapału, jaskinię można zwiedzać w kilku różnych wariantach wycieczek, od krótkich godzinnych spacerów po wielogodzinne Adventure Tour, gdzie będziecie mieli okazję przecisnąć się przez dziury tak wąskie, że nawet wcześniej nie przypuszczaliście, że się zmieścicie!

Aktualny schedule i ceny wycieczek są dostępne na oficjalnej stronie parku.

Celina

Celina, TN, 2003-07-27 - 2003-08-02, mapa

Pikeville

Pikeville, TN, 2003-08-03 - 2003-08-09, mapa

Fall Creek Falls SP

Fall Creek Falls State Park, TN, 2003-08-05, mapa

Bardzo fajny park stanowy, gdzie pewna rzeka, której nazwy nie pamiętam ;) po kilku kaskadach i wodospadach, płynie dość głębokim, wąskim kanionem. Miejsce w sam raz na wycieczkę typu "mamy aż 4 godziny na powrót na parking, ale nie wiem jak bo jesteśmy w środku głębokiego wąskiego kanionu, przez który płynie rwąca górska rzeka". Skończyło się szczęśliwie, po n-krotnym przeskakiwanu z jednego głazu na drugi i przekraczaniu rzeki przez zwalone śliskie pnie drzew, gotowe w każdej chwili osunąć się do wody. :)


Hawesville

Hawesville, KY, 2003-08-10 - 2003-08-16, mapa

Ellijay

Ellijay, GA, 2003-08-17 - 2003-08-23, mapa

Acworth

Acworth, GA, 2003-08-24 - 2003-08-30, mapa

Prattville

Prattville, AL, 2003-08-31 - 2003-09-12, mapa

Gray

Gray, GA, 2003-09-13 - 2003-09-20, mapa

Macon, GA

2003-09-21 - 2003-09-27, mapa

Tifton, GA

2003-09-28 - 2003-10-04, mapa

Troy

Troy, AL, 2003-10-05 - 2003-10-11, mapa

Sylvester

Sylvester, GA, 2003-10-12 - 2003-10-18, mapa

Adel

Adel, GA, 2003-10-19 - 2003-10-25, mapa

Jesup

Jesup, GA, 2003-10-26 - 2003-10-31, mapa

Lokalna atrakcja: spływ kajakiem rzeką, w której (podobno) roi się aligatorów. Jak my spływaliśmy, chyba przestraszyły się bandy studentów z Europy Wschodniej i gdzieś się pochowały... :]

Savannah

Savannah, GA, 2003-10-31, mapa

Tylko tędy przejeżdżaliśmy i zwiedziliśmy tutejszą stację Greyhounda, ale miasto warte odnotowania (przynajmniej tyle zapamiętałem) ze względu na wieeeelki most nad zatoką/rzeką/portem/whatever.

Back to New York

Manhattan, NY, 2003-11-01, mapa

To ostatni punkt tej podróży... przybyliśmy na Manhattan o 6 z rana. Ponieważ odlot z JFK mieliśmy dopiero późnym wieczorem, postanowiliśmy skorzystać z okazji i zwiedzić trochę Nowego Jorku.
Wyglądało to mniej więcej tak:

  • na stacji pod Medison Square Garden jest przechowalnia bagażu, tam pozbyliśmy się ciężkich plecaków.
  • przespacerowaliśmy się na piechotę do Empire State Building (ale było zamknięte - za wcześnie przyszliśmy, lol!)
  • poszliśmy 5th Ave do Central Park (ooo, wieżowce, jaka miła odmiana od wiosek w Kentucky!)
  • dalej na piechotkę 7th Ave do Times Square
  • z Times Square metrem do Ground Zero, gdzie kiedyś stały budynik World Trade Center
  • stamtąd na piechotkę do Battery Park, gdzie pstrykneliśmy kilka fotek Statui Wolności i zjedliśmy śniadanie...
  • spowrotem wgłąb Manhattanu - na Wall Street (giełda i te sprawy...)
  • no i w tym momenice skończył nam się czas, więc wróciliśmy po plecaki i karnie pojechaliśmy na lotnisko. Po złości, po drodze nie było korków i na JFK czekaliśmy bezczynnie pare godzin.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz