Maui 2005



San Francisco Intl.

SFO - San Francisco Intl Airport, 2005-09-07, mapa
Tutaj na lotnisku zaczyna się moja wyprawa zataszczeniem 30 kilogramowego plecaka do odprawy bagażowej. Całe szczęście, nie było daleko.

Transport: Z centrum San Francisco najłatwiej dojechać tutaj kolejką BART. Rozkład jazdy jest dostępny na http://www.bart.gov/. Z San Jose można dojechać zwykłym pociągiem do Millbrae i tam przesiąść się na BART.

Honolulu Intl.

HNL - Honolulu Intl Airport, 2005-09-07, mapa
Większość połączeń z USA na pozostałe wyspy Hawajów wymaga przesiadki w Honolulu. Tu czuje się pierwszy powiew tropików. Zwykły lotniskowy lounge wygląda jak ogród tropikalny.

Transport: ATA 4625, drinki na pokładzie za $5, jednym słowem, tanie linie.

Kahului/Maui

2005-09-07, mapa
Lądowanie na Maui to jedna wielka turbulencja. Dopiero po fakcie dowiedziałem się, że lotnisko jest umieszczone w najbardziej wietrznym miejscu wyspy i takie lądowania to normalka.  W samolocie z Honlulu opłaca się usiąść po prawej stronie - świetny widok na wulkan Haleakala.

Maui wydaje się być małą wyspą, ale bez samochodu ani rusz (transportu publicznego nie uświadczysz...). Udało mi się znaleźć na internecie wypożyczalnię z Kihei oferującą "trochę używane" samochody tanio i bez zbędnych formalności. Jak by ktoś kiedyś potrzebował, to daję link: Kihei Rent-a-Car. Samochodzik był sprawny, może za wyjątkiem klimy, ale dało się przeżyć bez niej. Wieczorem plaża i pierwsza chwie relaksu.

Nocleg: Banana Bungalow, Wailuku
Transport: Aloha Airlines 26

Snorkeling

La Perouse Bay, 2005-09-08, mapa zdjęcia
Za niewielkie pieniądze (5-10$ dziennie) prawie w każdej miejscowości można wypożyczyć porządne płetwy i maskę. Najlepiej w takim miejscu pytać, które miejsca nadają się aktualnie najlepiej do snorkelingu - na ogół dostaje się od razu darmową mapę i wodoodporny przewodnik do rozpoznawania ryb. Tego dnia byłem w La Perouse Bay, Ahihi Bay, Makena Big Beach (chyba najfajnieszja plaża na Maui), Black Rock w Ka'anapali i jeszcze kilku innych miejscach, których miejsc nie jestem w stanie wymienić. Dojazd wypożyczonym samochodem to jedyna sensowna opcja.

Północna część wyspy

North Maui, 2005-09-09, mapa zdjęcia
Na rozgrzewkę, pojechałem obejrzeć Iao Needle... bardzo fajne widoki, ale masy turystów z dziećmi są not cool. Trzeba było spróbować czegoś bardziej off-owego.

Większość przewodników straszy fatalnym stanem drogi dookoła północne części wyspy lub wprost opisuję taką wyprawę jako mission impossible. Ale kto by wierzył ich autorom, postanowiłem sam wszystko sprawdzić. Droga owszem, jest wąska na tyle że dwa samochody nie mają szans mniąć się poza wyznaczonymi miejsami i są na niej kawałki wiszące tuż nad przepaścią (gdzie lepiej trzymać za kierownicę zamiast robić zdjęcia - wierzcie na słowo), ale myślę, że dla polski kierowca nie zobaczy tam nic zaskakującego ;)

Północna część Maui oferuje zupełnie inne, surowe krajobrazy, niż można by się spodziewać na Hawajach. Ta dzicz jest jednak piękna i warta zachodu. Pamiętajcie tylko o zabraniu czegoś do jedzenia... po drodze nie ma zbyt wielu ludzkich osad, nie mówiąc o stacjach benzynowych czy restauracjach. Polecam tylko zatrzymać się w Kahakuloa (trudno przegapić) i spróbować lokalny banana bread - pycha.

Krater Haleakala

Haleakala, 2005-09-10, mapa zdjęcia
Korzystając z cotygodniowej wycieczki organizowanej przez Banana Bungalow, wybrałem się na całodniowy hiking przez krater wulkanu Haleakala


Wyprawa do Hana

Hana, 2005-09-11, mapa zdjęcia
Pięćdziesięciomilowa droga do Hana na południowym wschodzie wyspy z pewnością kwalfikuje się do najbardziej krętych na świecie i nie nadaje się dla ludzi o słabych nerwach. Z jednej strony skały i prawdziwa tropikalna dżungla, z drugiej przepaść i ocean. Jednak egzotyczne widoki po drodze z pewnością zrekompensują te małe niedogodności. Trzeba jedynie pamiętać, żeby wyruszyć dość wcześnie, aby starczyło czasu na postoje po drodze - jak się tam pojedzie, to się chce przystawać co 500 metrów, żeby zrobić zdjęcie. Warto po dotarciu do Hana, pojechać jeszcze dalej na południe i zobaczyć słynny wąwóz Oheo Gulch.


Snorkeling po raz drugi

Lahaina, 2005-09-12, mapa zdjęcia
Tym razem skupiłem się głównie na zachodniej części wyspy. Odwiedziłem m.in. ponownie Ahihi Bay, Ka'anapali Black Rock, Olowalu oraz Honolua Bay.


Snorkeling na Molokini

Molokini, 2005-09-13, mapa zdjęcia
Molokini to wierzchołek podwodnego krateru wystający kilkanaście metrów nad poziom morza. Jest powszechnie uważany za jedno za najlepszych miejsc do snorkelingu i nurkowania na Hawajach. Widoczność pod wodą dochodzi do 60 metrów (!) a wokół pływają się całe ławice kolorowych ryb. Pół-dniowa wyprawa łodzią z Ma'alea Harbor wraz cateringiem kosztuje około 70-90$. Bonusowo na ogół jest drugi przystanek na snorkeling przy wybrzeżu Lanai.

Powrót do Las Vegas

Las Vegas, NV, 2005-09-14 - 2005-09-15, mapa zdjęcia
Niestety wszystko co dobre, się kiedyś kończy. Oddałem Nissana i wróciłem na lotnisko w Kahului. Miałem lecieć do Las Vegas z przesiadką w Santa Ana. Nie byłem świadom, że czekają mnie przygody takie jak mała awaria samolotu. W efekcie wylądowałem spowrotem w Honolulu, gdzie musiałem czekać na inne połączenie Hawaian Airlines pół dnia na lotnisku...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz